Jeep

[kaacka]

verbea - podrzuć tak kilka dla przykładu i żeby jeszcze mogły dzielnie zastąpić FF'a. bardzo ładnie proszę

[tomek]

Panowie, jeździł ktoś dłużej JGC WK2 SRT 6.4 ? Jakie koszty utrzymania? Nie chodzi tylko o spalanie, bo wiem że duże, ale inne jak klocki, tarcze, amory, czy zawieszenie....
Mam okazję kupić takiego 4 latka, z niskim przebiegiem...

[maq]

Tomku... i jeszcze się zastanawiasz??? Toż to perełka jakich mało.

[bg.gorniak]

Hamulce brembo spalanie około 25 pb lub 30 lpg wrażenia bezcenne.Koszty utrzymania dużo wyższe niż FF lub DJ. Pozdrawiam DG

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[tomek]

Tomku... i jeszcze się zastanawiasz??? Toż to perełka jakich mało.

No właśnie jadę go oglądać w następnym tygodniu
Auto wygląda na zdjęciach jak nowe, wszelkie raporty po VIN na zielono, 1 właściciel, itp.
Jest jakaś możliwość sprawdzenia że było coś wypłacane z ubezpieczalni (szkoda) ?

[tomek]

Hamulce brembo spalanie około 25 pb lub 30 lpg wrażenia bezcenne.Koszty utrzymania dużo wyższe niż FF lub DJ. Pozdrawiam DG

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Spalanie mnie nie przeraża, tym bardziej że nie będzie to podstawowe auto do jazdy codziennej, słyszałem też, ze ten system MDS (odłączanie cylindrów) przy w miarę spokojnej jeździe działa cuda, nawet w SRT, znalazłem takich co jeżdżą na co dzień, w trasie można zejść do 12l, ale trzeba mieć cierpliwość... W mieście poniżej 20l nie ma szans podobno - chyba że ktoś zablokuje pedał gazu, bo MOC woła do kierowcy

Gorzej jeśli chodzi o np. części które się normalnie zużywają - klocki komplet w ASO - 3tys. Na szczęście można kupić poza ASO i oryginały i nawet EBC lub tańsze.

Gorzej np. z amorami czy oponami. Amory - nie ma praktycznie zamienników, oryginały Bilsteina wraz z wymianą w ASO - komplet - prawie 16tys.... , nawet używane są często po 2tys za sztukę. Na szczęście można je kupić i wymienić gdzie indziej taniej niż ASO, no ale to tego typu skala "problemu" Najtaniej wychodzi regeneracja.

[bg.gorniak]

Mam MDS w Durango 5.7 HEMI i faktycznie spalanie przy prędkości ok 90 km wynosi 11-15 l .z tylko kto przy tak fajnym silniku jeździ z taką szybkością.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[tomek]

Ano właśnie

[bg.gorniak]

Ano właśnie

SRT już po jeździe próbnej

[tomek]

Chciałem właśnie zameldować, iż rodzina mechaniczna powiększyła się o ponad sześcio litrowego potwora, białego z zewnątrz, rudo czarnego wewnątrz. Jak dojdę do siebie to wrzucę fotkę - przywiozłem go z drugiej połowy Polski...
Potwór, i zachowania i z dźwięku i z wyglądu

[bg.gorniak]

Gratulacje i samych uciech z SRT. Pozdrawiam DG

[tomek]

Gratulacje i samych uciech z SRT. Pozdrawiam DG

Dzięki

[maq]

Pięknie, gratulacje :)
Pokaż cacko na zdjęciach :)

[kaacka]

normalnie aż ZAZDROSZCZĘ

[McNik]

Tomek teraz prawdopodobnie stracisz całą dotychczasową przyjemność prowadzenia Freemonta. Wyda Ci się taki mało pociągający, niestety. Mam nadzieję, że nowego samochodu już nie będziesz rozbierał na części pierwsze

[tomek]

Hej McNik :)

Nie jest tak źle z Freemontem, tak jak już pisałem, zostawiam go na dłużej - wszystko na razie pracuje ok, a po wyciszeniu nie straszne mu żadne dziury czy szybka jazda - na długie trasy wręcz idealny, a V6 naprawdę daje radę.

Co do SRT, to na razie odkrywam to auto - nigdy nie przypuszczałem, że jeszcze kiedykolwiek wsiadając do auta, będę miał drżenie kolan :))
Znacie to uczucie, jak zaczyna się spadać na kolejce czy rollercoaster, te pierwsze sekundy? Jak próbujesz coś powiedzieć i słowa nie mogą przejść przez zaciśnięte zęby? Tak właśnie jest jak wciśniesz gaz do deski temu potworkowi. Oczywiście w przyjemnym znaczeniu tych słów.

Rozbierać nie będę już rozbierał, ale zamierzam wymienić wszystkie płyny i oleje, auto ma prawie 90kkm przejechane i oprócz wymian dla silnika, hamulców, nic nie było wymieniane od nowości (fakt, w książce serwisowej jeszcze długo nie ma być zmieniane, ale dmucham na zimne).

Tomek teraz prawdopodobnie stracisz całą dotychczasową przyjemność prowadzenia Freemonta. Wyda Ci się taki mało pociągający, niestety. Mam nadzieję, że nowego samochodu już nie będziesz rozbierał na części pierwsze

[tomek]

Dzięki :)

Postaram się weekend coś zrobić i wrzucić, na razie pogoda nie rozpieszcza

Pięknie, gratulacje :)
Pokaż cacko na zdjęciach :)

[tomek]

Poniżej zamieszczam kilka fotek. Auto nie myte, tylko przepłukane karcherem.
Zdjęcia nie oddają tego, jakie to "bycze" auto

[tomek]

A tu jeszcze w salonie

[Sylwester 76]

Auto zgodne z zasadą "fak Greta". Nawet nie chce mysleć o tym wirze w baku. Co nie zmienia faktu, że strasznie mi sie podoba. JGC w białym kolorze wymiata.

[tomek]

Dzięki
Co do wiru, to miałem okazję przetestować ten MDS na trasie ok.150km, gdzie max to można było 90-100km jechać, bez korków i świateł, jednym ciągiem bez zatrzymywania, normalna jazda (nie eko drive), jakieś drobne wyprzedzania z małym odlotem ,itp.
Zeszło poniżej 11l/100km.
Więc nie jest tak tragicznie. Może gdybym grzecznie jechał w ciągu aut, to i byłby jeszcze mniej.

Ale za to expresówka czy autostrada, albo trochę ostro w mieście jak jest gdzie.... To panie.... Osobista cysterna (tak ze 20000litr ) z benzyną by się przydała A i tak by pewnie nie starczyło na długo

Auto zgodne z zasadą "fak Greta". Nawet nie chce mysleć o tym wirze w baku. Co nie zmienia faktu, że strasznie mi sie podoba. JGC w białym kolorze wymiata.

[bg.gorniak]

To i tak udało się zejść do niskiego spalania.Najniższa wartość w Durango w moim przypadku 14 l